wtorek, 13 października 2015

Czapka październikowa

Do pokazywanej w poprzednim poście chusty wydziergałam sobie pasującą czapkę :).
Tak wyglądają razem na płasko:


A tak na ludziu:




To już ostatnia czapka w ramach wyzwania "12 czapek w jeden rok". W ciągu tego roku wydziergałam nieco więcej niż 12 czapek - tak prezentują się wszystkie razem :).


Dwie z nich należą do mojego męża, a reszta jest moja. To oczywiście nie wszystkie czapki jakie posiadam :). Zdecydowanie powinnam się teraz zabrać za dzierganie innych części garderoby :). Może by tak wziąć się za rękawiczki? Tych mam chyba najmniej :).
Pozdrawiam Was serdecznie w ten zimny i pochmurny dzień :).

niedziela, 4 października 2015

Na zielono :)

Wena do dziergania powoli wraca :). Znacznie gorzej z weną do pisania postów. Mam jednak nadzieję, że to również się zmieni.
W zeszłym tygodniu udało mi się skończyć chustę. Do jej zrobienia wykorzystałam uprzędzioną jeszcze w kwietniu alpakę z jedwabiem. Od początku wiedziałam, że będzie z tego czapka i jakiś szal, tylko bardzo długo nie mogłam zdecydować się na konkretny wzór. W międzyczasie włóczkę pofarbowałam, bo w naturalnym kolorze jakoś mi nie odpowiadała. Wreszcie się zdecydowałam i oto jest :).





Wzór: Persuasion  (darmowy)
Druty: 5 mm
Zużycie: niecałe 200 g. Wystarczy jeszcze na czapkę, która już się powolutku dzierga :).
Chusta była już noszona - bardzo ładnie pasuje do granatowego płaszcza :).
Pozdrawiam Was serdecznie i słonecznie, z życzeniami aby taka pogoda trwała jak najdłużej :)).