Ostatnio moim wolnym czasem rządzi kołowrotek :). Merynos - którego początki pokazywałam dwa posty wcześniej - w pięknym "głębinowym" kolorze jest już gotowy. Ze 100 g batta powstało 646 m podwójnej nitki.
Teraz przędę cierpliwie kolejną czesankę z merynosa, o taką:
Na razie przerobiłam połowę. Powstały dwa motki - w sumie 247 g/1099 m. Po wypraniu prezentują się tak:
Czasami jednak trzeba odpocząć od kołowrotka i wtedy ... sięgam po druty :). Powolutku dzierga się sweter. Na razie jest tyle:
Pozdrawiam Was bardzo serdecznie i życzę udanej reszty weekendu :).
Teraz przędę cierpliwie kolejną czesankę z merynosa, o taką:
Na razie przerobiłam połowę. Powstały dwa motki - w sumie 247 g/1099 m. Po wypraniu prezentują się tak:
Czasami jednak trzeba odpocząć od kołowrotka i wtedy ... sięgam po druty :). Powolutku dzierga się sweter. Na razie jest tyle:
Pozdrawiam Was bardzo serdecznie i życzę udanej reszty weekendu :).