Dzisiaj kolejna czapka w ramach wyzwania "12 czapek w 1 rok". Do jej wykonania użyłam wełny massam, którą uprzędłam i pofarbowałam w kwietniu 2012 roku. W grudniu 2012 roku część tej wełny przerobiłam na rękawiczki, a pozostały motek jakoś nie mógł się doczekać na swoją kolej. Dopiero niedawno - przeglądając wzory DROPS - wpadła mi w oko czapka, robiona tym samym wzorem co rękawiczki. Decyzja była szybka - wełna trafiła na druty i tak po ponad dwóch latach mam komplet: czapkę i rękawiczki :).
A tu w komplecie z rękawiczkami:
Troszkę danych technicznych:
- czapka:
wzór: DROPS 117-9
druty: 3,5 mm
- rękawiczki:
wzór: DROPS 117-10
druty: 3 mm.
Jeszcze troszkę tej wełny mi zostało, jednak zbyt mało na coś konkretnego. Pewnie więc kiedyś wrobię te resztki w jakieś skarpety i tym samym pozbędę się ich :).
Komplet jest bardzo ciepły, idealny na obecną aurę. Massam to jednak nie jest wełna dla osób wrażliwych - na szczęście ja do nich nie należę :).
Pozdrawiam Was bardzo serdecznie i ciepło :).
A tu w komplecie z rękawiczkami:
Troszkę danych technicznych:
- czapka:
wzór: DROPS 117-9
druty: 3,5 mm
- rękawiczki:
wzór: DROPS 117-10
druty: 3 mm.
Jeszcze troszkę tej wełny mi zostało, jednak zbyt mało na coś konkretnego. Pewnie więc kiedyś wrobię te resztki w jakieś skarpety i tym samym pozbędę się ich :).
Komplet jest bardzo ciepły, idealny na obecną aurę. Massam to jednak nie jest wełna dla osób wrażliwych - na szczęście ja do nich nie należę :).
Pozdrawiam Was bardzo serdecznie i ciepło :).
Bardzo ladny komplecik zrobilas:) Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńDziękuję :))
UsuńWspaniale się prezentuje ten komplet. Kolor jest uroczy i do twarzy Ci w nim :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Dziękuję :). Chyba zaczynam przekonywać się do różowości :)).
UsuńŚwietny zestaw :)rękawiczki wow :)
OdpowiedzUsuńRękawiczki już dawno wpadły mi w oko - cieszę się, że udało mi się w końcu dostrzec wśród wzorów Drops'a także tę czapkę do kompletu :)).
UsuńPrześliczny komplecik i pięknie Ci w takim kolorze
OdpowiedzUsuńDzięki Aniu :). Coś na stare lata zaczynają mi się różowości podobać, bo kiedyś w ogóle nie nosiłam tego koloru, nawet w dzieciństwie :)).
UsuńWyszedł Ci cudowny zestaw. No i ten kolor - przepiękny róż.
OdpowiedzUsuńDziękuję :). Ten kolor to przypadek - miało być bordo (takiego barwnika użyłam), a wyszło to co widać. Jednak spodobał mi się efekt końcowy, więc już nic nie zmieniałam :)).
UsuńDoskonały komplet :-) Śliczna czapka i wspaniałe rękawiczki :-)
OdpowiedzUsuńCudny kolor - bardzo mi się podoba i na dodatek moje ukochane warkocze...
Pozdrawiam serdecznie.
Dziękuję pięknie :). Też lubię warkocze, ale głównie w drobnych udziergach. W swoich swetrach toleruję je w minimalnych ilościach - u innych bardzo mi się podobają :).
UsuńJuż wiesz, że ta czapka mi się podoba, bo wcześniej pisałam :) No ale rękawiczki są bezkonkurencyjne! Świetny komplet :)
OdpowiedzUsuńDzięki Jolciu :). Może też sobie taki komplet wydziergasz, z bardziej "przyjaznej" dla skóry wełny? :))
UsuńBardzo, bardzo, bardzo mi się podoba! I kolor i ten warkocz jest taki ciekawy. Tylko jak pomyślę, że to massam, to już czuję jak mnie podgryza;) Dobrze, że nie gryzie Ciebie, bo taki cudowny komplet trzeba nosić i pokazywać:)))
OdpowiedzUsuńŚciskam:)
Dzięki Sabinko :)). Massam to zdecydowanie wełna z charakterem ;)). Na szczęście należę do tych bardziej "gruboskórnych" i odpornych, więc komplet z pewnością będzie noszony. Już nawet miał swoją premierę - na mrozie sprawdza się świetnie :).
UsuńCudeńka!
OdpowiedzUsuńCudny ,cudny:) pozdrawiam cieplutko!!!
OdpowiedzUsuńDziękuję :))
UsuńPiękny komplet i co tu dużo mowic ,pięknie w nim wygladasz .
OdpowiedzUsuńPięknie dziękuję :))
UsuńPiękny komplecik! Ale fascynuje mnie coś jeszcze - Ty we wszystkich czapkach i we wszystkich kolorach świetnie wyglądasz!
OdpowiedzUsuńDziękuję Aldonko :)). To bardzo miłe co piszesz, ale wierz mi - nie w każdym kolorze i fasonie czapki wyglądam dobrze. Po prostu staram się tych niekorzystnych dla mnie fasonów i kolorów unikać :). I pomyśleć, że jeszcze nie tak dawno uważałam, że w każdej czapce wyglądam tragicznie. Chyba stałam się na stare lata bardziej pobłażliwa dla siebie, a dużą rolę odegrały w tym także Twoje komentarze :)).
UsuńFantastyczny komplet ,super!!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam mila
Dziękuję Milu :))
UsuńŚwietny komplet i ten kolor, och...Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńDziękuję pięknie :)
UsuńCudowny zestaw i świetnie wyglądasz w swoich czapach :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Marlena
Dziękuję Marlenko :). Najważniejsze, że zimą uszy mi nie marzną :)))
UsuńRuno Masham i Wens bardzo mi się podoba, nitka ma taki włosek jakby była z dodatkiem moheru, cudownie się prezentuje w zwiewnych szalach, szczególnie Wens ma boski blask, farbują się dobrze, jest tylko jeden mankament - mnie to żre :)
OdpowiedzUsuńCudownie, że możesz chodzić w tak gryzącej wełnie bo komplet wyjątkowo ładny i szkoda by go było nie nosić a zima dopisuje :)
Uściski
No niestety ani wens, ani massam nie należą do delikatnych wełen, ale na szczęście całkiem dobrze je toleruję, jeśli tylko nie mam ich zbyt blisko gołej skóry :). Włosy to całkiem niezła warstwa ochronna, dlatego zdecydowałam się na czapkę i z pewnością będę ją nosić. Rękawiczki też są używane, bo skórę na rękach mam chyba mniej wrażliwą niż w innych miejscach :).
UsuńUściski :)
Frasiu kolejne cuda wydziergałaś . Brawo za pomysł i zwinne paluszki :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
Dziękuję pięknie :))
UsuńPiękny komplet w twarzowym kolorze :-)
OdpowiedzUsuńDzięki Sylwuś :))
UsuńOczywiście, że uśmiechnęłam się z tego jak napisałaś o błyskawicznym powstaniu tego przepięknego kompletu.
OdpowiedzUsuńAle tylko dlatego, że mnie i dziesięciu lat by nie było wystarczające:)))))
Komplecik cudowny.
A co do resztek i skarpet z nich robionych to na ten następny nadchodzący sezon zimowy będę pragnęła nawiązać z Tobą Kochana bliższy kontakt, jeżeli oczywiście wyrazisz zgodę.
Serdeczności posyłam .
Dzięki Jutko :)). Najważniejsze, że komplet wreszcie powstał, był noszony, a wełna zniknęła z pudła z resztkami :). Co do skarpet to na pewno się dogadamy - wiesz przecież, że bardzo lubię je dziergać, chociaż ostatnio tego na blogu nie widać ;)).
UsuńSerdeczności :)
Przepiękny komplet i do tego wykonany z ręcznie uprzędzionej wełny!
OdpowiedzUsuńDziękuję pięknie :)
UsuńCały komplet przepiękny. Muszę zapisać wzór ku pamięci.
OdpowiedzUsuńDziękuję :). Wzór polecam - bardzo przyjemnie się go dzierga :)
UsuńImponujący komplet i do tego we wspaniałym kolorze. Bardzo Ci pasuje.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam. Ola.
Dziękuję :). Muszę przyznać, że od jakiegoś czasu zaczyna mnie ciągnąć w kierunku fioletów i różowości, chociaż do tej pory w ogóle tych kolorów nie nosiłam. Widać upodobania kolorystyczne zmieniają się z wiekiem. I dobrze! :))
Usuń