Kilka dni temu umówiłyśmy się z Atą na małą wymiankę. Za koralikową zawieszkę do komórki miałam dostać frywolitkową broszkę - taką jak te, które Ata pokazywała ostatnio u siebie na blogu.
Dzisiaj przesyłka dotarła do mnie, a w kopercie znalazłam to wszystko:
Frywolitkowa broszka była, a nawet dwie! Do tego jeszcze śliczna kartka ręcznie haftowana i cudna frywolitkowa zakładka do książki w radosnym, wiosennym kolorze!!!!
Tego się kompletnie nie spodziewałam! Ata - zrobiłaś mi cudną niespodziankę :)). Wszystko bardzo mi się podoba i bardzo Ci za wszystko dziękuję :)).
A teraz będę się chwalić własnymi dziełami :).
Skończyłam wreszcie grafitową chustę z Lace Scrumptious (wełna merino z jedwabiem). Z pewną obawą wzięłam się za jej pranie, na szczęście nic złego się nie stało i mogę ją zaprezentować :).
Dziergałam na drutach KP 3,5 mm i jeszcze sporo wełny mi zostało - ile dokładnie nie wiem, bo nie ważyłam. Chusta ma wymiary 180 x 93 cm i jak na mnie jest to wielkość zupełnie wystarczająca :).
Następny na drutach będzie pewnie jakiś sweter, bo muszę trochę odpocząć od cieniutkich ażurów, ale z chustami jeszcze nie skończyłam :).
Miłego wieczoru :)
Prześliczna jest ta chusta. Podziwiam za tak misterną pracę. Po raz pierwszy spotkałam się z tym wzorem. Zdradzisz, gdzie go można znaleźć?
OdpowiedzUsuńChusta cudna a prezenty od Aty fantastyczne. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńSamosiu - ciesze się, że Ci się moja chusta podoba:). Wzór nazywa się Fountain Pen Shawl i znalazłam go na Osince. Tutaj masz linki do wzoru:
OdpowiedzUsuńhttp://radikal.ru/F/s44.radikal.ru/i106/0903/7f/8be85c1d1c16.jpg.html
http://radikal.ru/F/s42.radikal.ru/i096/0903/ae/178e1e990ba3.jpg.html
Janeczkowo - dziękuję bardzo i pozdrawiam :)
Prezenciki super,a chusta-Kobieto,Ty to dopiero mnie wpędzasz w kompleksy:)Jest CUDOWNA!
OdpowiedzUsuńBuziaczki:)
Lucynko - jakie kompleksy??? Przecież Ty też tak potrafisz :). A na urodę tej chusty duży wpływ ma też cudna wełna :). Buziaki :)
OdpowiedzUsuńwełnę znam z własnego doświadczenia i jestem w niej zakochana.
OdpowiedzUsuńA chusta cudna i tę cudność Twoim rękom zawdzięcza :)
Chusta cudna i zawdzięcza swą urodę szlachetnej włóczce.Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńOj cieszę się, że przesyłka już dotarła, a jej zawartość Ci przypadła do gustu :-))
OdpowiedzUsuńJa też już mam zawieszki! Cudne!!
Aś Bardzo Ci dziękuje i już paraduje z "ubraną" komórką.
A tę drugą zawieszkę dostanie Ania. Do tego w jej kolorze! Też będzie miała swój ozdobnik na telefonie ;-) Tylko jeszcze cicho sza, bo komórka ma być prezentem na dziesiąte urodziny ;-)
A chusta jak marzenie! Jak z mgiełki!
Zarówno i prezenty i chusta śliczniutkie.Bardzo mi się podoba wzór i kolor tej chusty.Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńOvillo - masz rację, wełna jest cudna i bardzo przyjemnie się z niej dzierga :). I jeszcze ten delikatny połysk :). Ciekawa jestem co zrobisz ze swojej?
OdpowiedzUsuńMilu - dziękuje i pozdrawiam :)
Ata - wszystko bardzo mi przypadło do gustu :)). Bardzo się cieszę, że Asi zawieszka się spodobała :). Mam nadzieję, że Ani też się spodoba - teraz każda z Was będzie miała już swoją :)). Dziękuję w imieniu chusty :))
Juta - bardzo dziękuję i również pozdrawiam :)
Fajne prezenty od Aty. Chusta cudna. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńWymianka super!
OdpowiedzUsuńA chusta... aż mnie zatkało! Cudowna! :))
fajne prezenciki, a chusta - wiadomo :) cudna jest!! nie tylko wpędzasz w kompleksy, mnie jeszcze zazdrość zżera (ale taka pozytywna, że tak powiem ;))...
OdpowiedzUsuńFrasiu - chusta tak piękna, że idę jeszcze popatrzeć na wzór. Nie umiem robić ze wzorów ani opisów, zawsze po swojemu, ale spróbuję. Kolor wybrałaś rewelacyjny, taki pasuje do wszystkiego.
OdpowiedzUsuńAtowe wyroby - piękne!!!! Ja z zakładki mam wisiorek!
Frasiu Twoja kolejna chusta jest znowu cudowna, ależ Ci zazdraszczam....
OdpowiedzUsuńEve-jank - dziękuję i pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńDziabko - mam nadzieję, że już Cię odetkało ;)). mnie przytkało na widok Twoich storczyków :)
Poohatko - to kończ to co pozaczynałaś i weź się wreszcie za dzierganie chusty :). Na moją pomoc zawsze możesz liczyć :)
Kankanko - spróbuj! Ten wzór jest dosyć prosty i bardzo przejrzyście narysowany :). Ja najbardziej lubię dziergać właśnie ze schematów, mogę je czasem modyfikować, ale jakąś podstawę muszę mieć :)
Moniqurd - to chwyć wreszcie za druty (już chyba dosyć długo dojrzewasz do zrobienia chusty ;)), bo o to, że sobie z łatwością poradzisz jestem spokojna :)
OOO, bardzo ladna chusta, bardzo.
OdpowiedzUsuńCo pokazujesz jakąś nową chustę, to wciąż się utwierdzam, że jestem w nich zakochana! Moja miłość do Twoich wyrobów jest wierna i niezmienna :) Latem przyjadę na kursik, ostrzegałam, że Cię za słowo przytrzymam i nie puszczę :P
OdpowiedzUsuńTa chusta to w ogóle kolor ma cudny :)
Tobatko - :** Zdania nie zmieniłam, kursik masz zaklepany, przyjeżdżaj :). Może w końcu Poohatka też się zmobilizuje i wydzierga sobie jakąś chustę? :))
OdpowiedzUsuńAsiu, kiedyś na pewno... ;) bez Twojej pomocy mogę sobie pomarzyć co najwyżej :)
OdpowiedzUsuńTobi - przyjeżdżaj!!! :)
No ja się o chuście nie wypowiedziałam? Naprawdę? O chuście ze scrumpta???
OdpowiedzUsuńNo to się wypowiadam - śliczna! Bardzo śliczna!:)
I jednak skończyłaś pierwsza, przede mną dłuuuuuga droga:)))
Niesłychanie zdolna osoba z Ciebie. Jestem pod wielkim wrażeniem. Naprawdę.
OdpowiedzUsuńpozdrowienia
aga