poniedziałek, 31 grudnia 2012

Ostatni ...

... sweter w tym roku :).
Postanowiłam zrobić sobie przerwę w seryjnym już dzierganiu rękawiczek i wydziergałam sweter. Taki najzwyklejszy, prosty do bólu, czyli taki jakie najbardziej lubię nosić :). Miał być ciepły i długi, tak aby pasował i do getrów i do wąskich spodni. I taki jest :).


Wzór: z głowy, dziergany od góry, zupełnie prosto.
Włóczka: Karisma Drops (100% wełna superwash).
Druty: 3,5 mm i 4 mm.
Zużycie: 9 motków (czyli 45 dag)
Pierwszy raz dziergałam z Karismy i muszę stwierdzić, że w robocie była całkiem przyjemna, ale co do jakości mam pewne zastrzeżenia - na 9 motków, aż w 6 były supełki :(. Po skończeniu lewa strona swetra wyglądała tak jakbym ją z resztek dziergała - sporo nitek było do schowania. Na szczęście w dotyku sweter jest bardzo przyjemny, nie gryzie (przynajmniej mnie), jest ciepły i mam nadzieję, że będzie się dobrze nosił :).
A że druty bezczynnie leżeć nie powinny, to z resztek wełny powstały jeszcze skarpetki :).


Te szare paseczki są z Polo, którego sporo resztek mi zostało. Chcąc wreszcie wykończyć tę włóczkę, siłą rozpędu zrobiłam kolejną parę ... skarpetek ;)).


A że włóczka jakoś skończyć się nie chce, to na drutach mam już kolejne skarpetki :)). I pewnie nie będzie to ostatnia para, bo mam ogromną ochotę zrobić jeszcze jakieś "ambitniejsze", ze wzorem wrabianym i z cienkiej włóczki.
Na wielu blogach ostatnio pojawiają się podsumowania robótkowe. Z czystej ciekawości policzyłam sobie ile rzeczy udało mi się w minionym roku wydziergać. Całkiem sporo tego było: 5 par rękawiczek, 6 par skarpetek, 8 swetrów, 1 czapka, 3 chusty, 2 szale i 1 naszyjnik :)). Poza tym uprzędłam ponad 2,5 kg czesanek, uszyłam kilka drobiazgów, no i "wyprodukowałam" całkiem sporo biżuterii koralikowej - ale tego już nie chciało mi się liczyć ;)). Można więc powiedzieć, że czasu nie marnowałam :)).

A z okazji zbliżającego się Nowego Roku chciałam życzyć Wam wszystkiego co najlepsze, zdrowia, szczęścia, miłości, spełnienia marzeń, weny twórczej oraz pieniędzy i czasu na realizację własnych pasji. Niech ten 2013 rok będzie dla Was szczęśliwy!
Do Siego Roku!

46 komentarzy:

  1. Tia, ta se dziergnęła, a ja ... wciąż raglan klecę od miesiąca - wstyd normalnie. Sweterek pięknie leży, skarpetuchy bomba - złote ręce masz Kobieto i co by w Nowym Roku sił im nie zabrakło, a Tobie zdrówka :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj tam, od razu wstyd - Twój po prostu będzie bardziej dopieszczony :)). Dziękuję za życzenia i oby nam wszystkim zdrówko dopisywało :). Uściski.

      Usuń
  2. Piękny sweterek! Tobie również dużo tego ,co najlepsze:)

    OdpowiedzUsuń
  3. no fajny sweter i pięknie leży, skarpety hmm dalej nie zrobiłam żadnej pary...może w tym roku:)) życzę wszystkiego najlepszego na 2013

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję bardzo :). A skarpetki zrób sobie koniecznie - robi się je stosunkowo szybko i całkiem przyjemnie. Tylko ostrzegam - to uzależnia :)).

      Usuń
  4. Świetny sweterek :-) Idealny kolor :-)
    Szczęśliwego Nowego Roku :-)
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  5. Super, super super sweterek!!!
    Szczęśliwego Nowego Roku!!!

    OdpowiedzUsuń
  6. Sweterek i skarpetki świetne!!!
    Szczęścia w Nowym Roku!

    OdpowiedzUsuń
  7. Asiu, sweter śliczny, takie proste formy lubię :)
    I... co robisz z taką ilością rękawiczek i skarpet?

    Wszystkiego najlepszego na nadchodzący rok!
    Chciałabym być choć w połowie tak produktywna, jak Ty.
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki :)). W skarpetkach stale chodzę po mieszkaniu, bo mi stopy marzną, więc są bardzo użyteczne. A że prać wolę hurtem, więc muszę mieć kilka par ;)). Rękawiczki też noszę, chociaż nie tak często, tak więc nic się nie marnuje :)).
      Serdeczności :).

      Usuń
  8. Za sweterek podziwiam i zazdroszczę, ale pasiaste skarpetki wykradnę! Piękne są!!! :)

    Samych powodów do radości w nadchodzącym roku, kochana!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :))) Jeszcze w nich nie chodziłam ;). A rozmiar 36 nie będzie Ci za mały? :)). Uściski :)

      Usuń
  9. Frasiu sweter fantastyczny! skarpetki też przyjemne
    pozdrawiam i życzę samych dobrych dni w Nowym Roku

    OdpowiedzUsuń
  10. Sweter super! Czegoś w tym stylu potrzebuję, i mam w planach ;)
    Skarpetki boskie :D:D:D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki :)). No to druty w dłoń i do dzieła :))).

      Usuń
  11. Szczęśliwego Nowego Roku życzę.

    OdpowiedzUsuń
  12. Dobrego roku życzę pracowitej dziewiarce i prządce. Niech się darzy, niech się przędzie, niech się dzieje, jak najwięcej. Buziaki noworoczne ode mnie i całego stada

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję serdecznie Owieczko :*. Tobie również wszystkiego co najlepsze i żeby Twoje stado zdrowo się chowało :).

      Usuń
  13. To się nazywa pracowite zakończenie starego roku:))))Pięknie zakończyłaś to zapewne i pięknie zaczniesz:)
    Dziękuję za życzenia tego co mi najpotrzebniejsze,czyli zdrowia.
    I jeszcze raz Wszystkiego Najlepszego.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję serdecznie :). A rok zakończyłam skarpetką - drugą do pary zacznę jutro :))).

      Usuń
  14. Szczęścia, radości i dużo zdrówka życzę Ci na ten nadchodzący Nowy Rok :) pozdrawiam Viola

    OdpowiedzUsuń
  15. ..a Frasia siedzi i dlubie na drutach :)..
    .;wszystkiego co najlepsze dla Ciebie i Twoich bliskich :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dokładnie ;)))). Ale od czasu do czasu (tak jak teraz) robię sobie przerwę, żeby coś zjeść i zajrzeć do komputera :)).
      Serdeczności :).

      Usuń
  16. Urobek imponujący, udzierg nieziemski, ostatni sweter w tym roku doskonały! I niech ten nowy rok będzie najlepszym z dotychczasowych!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję pięknie :). I wierzę, że ten rok będzie lepszy - musi być :)).

      Usuń
  17. Niezły dorobek (urobek?) :))))), gratulacje. Sweterek pięknie wykonałaś. Mam szalik z karismy i bardzo dobrze się sprawuje, ale słyszałam krytyczne opinie, nie wiem dlaczego. Niech się dobrze nosi. Skarpetki... to moja słabość, jak się okazuje. Uwielbiam je oglądać we wszystkich wersjach! Super!
    Życzę Ci w nowym roku wielu wspaniałych projektów, szalonych pomysłów i możliwości ich realizacji. Zdrowia, szczęścia, pomyślności! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :). No, trochę się tego nazbierało ;)). A skarpetek powstanie pewnie jeszcze kilka par w najbliższym czasie, bo chcę zlikwidować resztki włóczek, które zalegają mi w pudłach. Jedna już powstała - taka sylwestrowo-noworoczna ;)), a kolejną zaczęłam dziergać :)).

      Usuń
  18. No super dorobek i takie fajne zakończenie roku.
    W Nowym Roku życzę Ci wszelkiej Pomyślności i jeszcze większego dorobku dziergaczego.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję pięknie :). A że dziergałam i w Sylwestra i w Nowy Rok, to też mam nadzieję, że nowych dziergadeł w tym roku sporo mi przybędzie :)).

      Usuń
  19. Frasiu - Wszystkiego dobrego w Nowym Roku :))
    Podziwiałam Twój dorobek wcześniej ale nie udało mi się nic napisać.
    Nawet chciałam pójść za Twoim przykładem i policzyć ile uprzędłam czesanek - nie wyszło..
    mam nadzieję, że ten rok będzie równie owocny w takie prace :D
    Jak ponosisz trochę ten sweter i skarpety napisz proszę jak zachowuje się ta włóczka podczas użytkowania - ja z Limy jestem zadowolona ale z skarpetowego Fabela już mniej.
    Serdeczności

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :)). Też mam nadzieję, że znajdę w tym roku czas i na druty i na kołowrotek. Wczoraj - tak na dobry początek - usiadłam nawet do kołowrotka i poprzędłam sobie trochę :)). Druty też były w akcji - skończyłam kolejną parę skarpetek i zaczęłam nową ;)). Testuję Wool Superwash Alize - ma te same parametry co Fabel, a zdecydowanie nie jest sznurkowata. W rękawiczkach się sprawdziła, ciekawe czy w skarpetkach też się sprawdzi :). Opinią o Karismie na pewno się podzielę.
      Serdeczności :)

      Usuń
  20. Udzierg (i uprząd? ;) ) roczny zaiste imponujący :)
    Sweterek śliczny!! Ostatnio znalazłam włóczkę zakupioną rok temu, o której zapomniałam,a z której miałam właśnie jakiś dłuższy sweter/ tunikę zrobić. Może tej zimy zdążę? ;)
    Skarpetki superowe, zwłaszcza pasiaki :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No to wrzucaj tę włóczkę szybko na druty - jak się postarasz to jeszcze tej zimy zdążysz :). A jeśli nie zdążysz to też nie problem - latem również bywają chłodne dni ;))).
      Pasiaste skarpetki pomogły mi wczoraj zasnąć - mieliśmy awarię CO, na szczęście dzisiaj rano już było ciepło :)). Buziaki :*

      Usuń
    2. Muszę Was najpierw pomęczyć :D
      To cieplutkie muszą być :) Dobrze, że już ok :) Buziole :)

      Usuń
    3. A męcz do upojenia - wiesz, że mi to nie przeszkadza :)). Co do kaloryferów to niestety przed chwilą się dowiedziałam, że znowu są zimne :((. Ciekawe jak długo będą usuwać tę awarię?

      Usuń
  21. Frasiu sweter jest prześliczny . Też lubię długie swetry :)
    Szczęśliwego NOWEGO ROKU 2013 i samych udanych , pięknych prac własnej roboty.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję pięknie :)). Druty pracują pełną parą :)).

      Usuń
  22. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  23. Bardzo mi się podoba ten sweter i także chciałabym taki sobie wykonać. Może mi się uda zrobić z włóczki https://alewloczka.pl/pl/c/Drops-Melody/40 coś podobnego. W sumie skarpety już potrafie zrobić, więc może teraz przyszła pora na sweter.

    OdpowiedzUsuń